Oskarżenie o kradzież w sklepie na podstawie monitoringu
Obecnie bardzo trudne, jeśli nie niemożliwe jest znalezienie takiego obiektu handlowego, w którym nie zainstalowano kamer monitorujących teren. Obecność monitoringu jest na tyle powszechna, że coraz rzadziej zwraca się uwagę na kamery. Tymczasem, trzeba mieć na uwadze, że nagrania z monitoringu mogą być udostępniane na przykład w celu wyjaśnienia incydentów związanych z kradzieżą.
Kamery w sklepach – cel i zasady działania
Systemy monitoringu, jakie są na co dzień stosowane w sklepach, składają się z:
- kamer umożliwiających podgląd na żywo,
- urządzeń zapisujących te nagrania w celu późniejszego odtworzenia.
Cel stosowania kamer jest bardzo prosty: zapewnienie bezpieczeństwa klientom, pracownikom oraz samej firmie w celu ochrony przed kradzieżami, a jeśli już dojdzie do kradzieży – w celu rozstrzygnięcia sporu. Nagranie z monitoringu w sklepie może być przydatne, jeśli chodzi o oskarżenie o kradzież w sklepie w związku z art. 19 Kodeksu wykroczeń:
„§ 1. Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 800 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo są karalne.
[…]
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1, można orzec obowiązek zapłaty równowartości ukradzionego lub przywłaszczonego mienia, jeżeli szkoda nie została naprawiona”.
W przypadku podejrzenia kradzieży nagranie z monitoringu może okazać się decydującym dowodem. Taki stan rzeczy oznacza, że instalacja monitoringu to działanie, który leży w interesie właściciela sklepu.
Zgoda na monitoring – zasady informowania klientów
Instalacja kamer w miejscach publicznych – a do takich należą również sklepy – wymaga poinformowania o tym fakcie klientów. Informacja na ten temat powinna zostać umieszczona w widocznym miejscu w sklepie. Taki stan rzeczy sprawia, że klient, wchodząc na teren danego sklepu, akceptuje obecność monitoringu. Jednocześnie, trzeba mieć na uwadze, że nagrania mogą zostać w razie potrzeby udostępnione osobom trzecim, w tym np. pracownikom Policji, którzy sprawdzają monitoring jeśli jest to przewidziane prawem, a nagranie z monitoringu w sklepie może posłużyć jako dowód w oskarżeniu o kradzież w sklepie.
Nagrania z monitoringu w sklepie powinny być starannie chronione
Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami z zakresu ochrony danych osobowych (potocznie zwanymi RODO) nagrania z monitoringu są w świetle prawa traktowane jak wrażliwe dane osobowe. Taki stan rzeczy oznacza, że muszą być one chronione przez administratora. Właściciele sklepów mają zatem obowiązek przechowywać zarejestrowane przez monitoring sklepowy nagrania z należytą starannością, tzn. w taki sposób, by nikt, kto nie ma prawa dostępu, nie miał możliwości ich obejrzenia. Cel, dla którego należy przestrzegać zasad w tym zakresie, jest następujący:
- zachowanie bezpieczeństwa poufnych danych,
- poszanowanie prywatności osób przebywających w monitorowanej placówce handlowej.
Jeśli chodzi o drugi z wyżej wymienionych argumentów, to w sytuacji, gdy nagranie ma być dowodem na oskarżenie o kradzież w sklepie, należy zamazać zarejestrowany wizerunek (twarze) osób niezwiązanych bezpośrednio z daną sprawą.
Oczywiście, nagrania z monitoringu, choć ważne, mogą nie wystarczyć. Problematyczna może być np. sytuacja, w której na nagraniu widać, jak klient przechadza się między półkami sklepowymi i chowa produkt do kieszeni, a kamery nie rejestrują momentu, w którym wyciąga on ten produkt i płaci za niego przy kasie. Każda taka sytuacja wymaga wyjaśnienia z klientem oraz pracownikami sklepu (ochroną, kasjerami itd.).